„I co my mamy z wami zrobić? Ale przyjdzie na was czas. A jak nie na was, to na wasze dzieci. Weźmiemy szturmem wasze szkoły, zwabimy was podstępem do teatrów, wyślemy wasze dzieci w świat. I pewnego dnia zniknie ta zabobonna, prostacka i kruchciana Polska, dławiąca się pychą, jakąż to ona „prawdziwą” i „wierną” jest.” prof. Jan Hartman

Na początku 2017 r. miasto Gdańsk podjęło prace związane z wprowadzeniem finansowania procedur in vitro z budżetu gminy. Projekt ten był odpowiedzią na wstrzymanie w 2016 roku finansowania procedur in vitro z budżetu centralnego i od samego początku wzbudzał sprzeciw wielu mieszkańców miasta. Najważniejsze były wątpliwości etyczne dotyczące „zabawy w Pana Boga”, związane z powołaniem nowego życia, oraz z odpowiedzą na pytanie – co będzie działo się z dziećmi, którym nie dane będzie się urodzić, a pozostaną w postaci zamrożonych zarodków. Wątpliwości wzbudzało oszacowanie kosztów procedur, sposobu ich finansowania, czy nierównego dostępu do usług medycznych przez pary, dla których ze względów światopoglądowych procedury in vitro są nieakceptowane.

W lobbing na rzecz odrzucenia uchwały in vitro włączyły się aktywnie Diakonia Życia i Diakonia Społeczna Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Gdańskiej. Naszą akcję nazwaliśmy „Dzieci? Naturalnie!”. Uczestniczyliśmy w spotkaniach Komisji Zdrowia Rady Miasta Gdańska, spotkaliśmy się indywidualnie z niemal wszystkimi radnymi z klubu PO i PIS. Zainicjowaliśmy akcję wysyłania setek maili do radnych, zorganizowaliśmy pikietę przed siedzibą Rady Miasta. Niestety – głosowanie przegraliśmy. Uchwała została przyjęta i jest realizowana.

W trakcie blisko 3 miesięcy rozmów z urzędnikami, dowiedzieliśmy się, że miasto zdecydowało się na sfinansowane dodatkowego „modułu edukacyjnego o zdrowiu prokreacyjnym”, skierowanego do młodzieży gdańskich szkół. Celem tego modułu miała być taka edukacja młodzieży, aby w przyszłości młodzież ta nie stała się pacjentami klinik in vitro. Tak powstał miejski projekt ZDROVVE LOVE.

Należy wyraźnie podkreślić, że zamysł projektu ZDROVVE LOVE był według nas naprawdę dobry, ale okazuje się, że dla urzędników miejskich od samego początku miał zrealizować zupełnie inny cel, niż zapisano to w uchwale.

Pochylcie się proszę nad kilkoma tylko cytatami z oficjalnych materiałów warsztatowych przekazywanych młodzieży:

PRAWA SEKSUALNE (sic!) DZIECI

– Zgodnie z deklaracją praw seksualnych, masz prawo do równości i wolności od dyskryminacji… Nie dyskryminuj osób LGBTIQ, a jeśli jesteś taką osobą, masz prawo nią być i tworzyć takie relacje intymne, jakie będą dla Ciebie i Twojego partnera/partnerki/partnerów satysfakcjonujące.

– Twoje życie seksualne jest Twoje; nie musisz się z niego tłumaczyć. Zawieraj związki, jakie chcesz, oparte na zgodzie każdej ze stron.

– Prawo do równości i wolności od dyskryminacji: masz prawo do korzystania ze wszystkich swoich praw seksualnych, niezależnie od Twojej płci, rasy, wieku, orientacji seksualnej itp.

– Prawo do zawierania, życia w i rozwiązywania małżeństw, związków partnerskich i innych relacji opierających się na pełnej i niewymuszonej zgodzie Twojej i partnera: nikt nie może Ci nakazać ani zakazać, z kim się zwiążesz; to Ty decydujesz, w jakiej chcesz być relacji.

 

TOŻSAMOŚĆ SEKSUALNA

Najczęściej mówi się o orientacji heteroseksualnej, homoseksualnej i biseksualnej. Istnieją również inne formy wyrażania się ludzkiej seksualności… Każda osoba może określić swoją orientację seksualną w całkowicie niepowtarzalny sposób, zupełnie wyjątkowym określeniem.

Nasza niepełnoletnia młodzież dowie się także wszystkiego o nowoczesnej antykoncepcji, także o tej „dzień po”. Dziewczynki nauczą się nakładać prezerwatywę na drewnianego fallusa, a chłopcy dowiedzą się o wolności kontaktów seksualnych z kolegami/koleżankami lub w układach wielopartnerskich. Wszyscy dowiedzą się także o płci kulturowej – gender, płci prawnej (sic!) i stereotypowym, tzn. złym postrzeganiu ról męskich i żeńskich, i konieczności zwalczania takich stereotypów na co dzień…

Większość z nas rodzi się jako kobieta lub mężczyzna, ale nie zawsze tak jest… – heteronormatywność – małym dziewczynkom mówi się, że jak dorosną to wyjdą za mąż. Tymczasem dziewczynka może okazać się lesbijką.

Młodzież zostanie także zapoznana ze matrycami edukacji seksualnej WHO, od niemowlęcia do wieku dorosłego. Warto więc przypomnieć zalecenia WHO chociażby dla grupy najmłodszej:

Grupa wiekowa 0–4 lata

– przekaż informacje na temat „radości i przyjemności dotykania własnego ciała, masturbacji w okresie wczesnego dzieciństwa”;

– wyrażanie własnych potrzeb, życzeń i granic w kontekście „zabawy w lekarza”;

– różne rodzaje związków, różne związki rodzinne;

– pomóż dziecku rozwijać „świadomość, że związki są różnorodne”, ciekawość dotyczącą własnego ciała i ciał innych osób.

To wszystko w imię ZDROWIA PROKREACYJNEGO młodzieży!!!

Drogi czytelniku, myślisz, że takie programy nie pojawią się wkrótce u Ciebie w gminie? Nie łudź się. Oni najpierw opowiedzą Ci o wolności i różnorodności, później pokolorują tęczą kilka szkół. W lokalnej gazecie ukaże się wywiad z pokrzywdzonym nastoletnim gejem. Inny, bez nazwiska, „wyjdzie z szafy”. W międzyczasie obsmaruje się Twojego proboszcza, a wikariuszowi zasugeruje pedofilię. Na plakacie pokażą Ci tęczowe rodziny, a jakiś celebryta opowie w „galerii”, że teraz w wielkim świecie to wszystko jest normą. Bo mamy wolność.

Gdy cztery lata temu gościliśmy w Gdańsku Gabriele Kuby, niemiecką socjolog, która opowiadała nam, jak wygląda propaganda LGBT w Niemczech i jak przełożyło się to na edukację seksualną w szkołach, myślałem tak jak większość z nas. W Polsce się to nigdy nie wydarzy. Teraz żałuję, bo w Gdańsku „mleko już się rozlało”…

ZDROVVE LOVE nie tylko seksualizuje nasze dzieci; ten program rozbija nasze rodziny, niszczy pojęcie czystości, miłości, wierności małżeńskiej. Zawiera ideologiczne pojęcie płci, które nijak się ma do elementarnej wiedzy o biologii człowieka.

Prawdziwym celem programów takich jak ZDROVVE LOVE jest… destrukcja duchowa. Siostra Łucja, która była świadkiem objawień maryjnych w Fatimie, przed śmiercią w 2005 r. mówiła: „Ostateczne bitwa między Chrystusem, a szatanem będzie toczyła się o małżeństwo i rodzinę”. Niezrozumienie tego faktu powoduje, że nie podejmujemy skutecznych środków zaradczych. Działamy „po ludzku” w walce z mocami, których nie mamy szansy nawet oszacować.

Tamę genderowej ideologii, tęczowej zarazie naszych czasów mogą dać tylko ludzie świadomi zagrożenia. Pełni wiary, pokory i miłosierdzia, oddani i całkowicie ufający Panu Bogu.

 

Zapraszamy Was do kontaktu z nami, abyście w swoich środowiskach mogli korzystać z naszych umiejętności i doświadczeń. Tylko wspólnie i w jedności będziemy w stanie przeciwstawić się złu, które chce zniszczyć świat, w którym żyjemy. Zło dobrem zwyciężaj…

Całość materiałów o ZDROVVE LOVE znajdziecie na www.odpowiedzialnygdansk.pl